Dom Nieba i Oddechu. Księżycowe Miasto. Tom 2. Część 2
Sarah J. Mass
Wydawnictwo: Uroboros
Wysyłamy: W ciągu 48h + czas dostawy
Cena normalna: 54.99 zł
Cena promocyjna: 49.65 zł
Oszczędzasz: zł (-10%)
Najniższa cena z ostatnich 30 dni
przed wprowadzeniem obniżki: 49.65 zł
- bony o wartości do 50 zł na kolejne zakupy
- zakładkę do książki
- aromatyczną herbatę
- Paczkomaty InPost 12.90 zł
- Odbiór paczki w punkcie 12.90 zł
- Orlen Paczka 9.90 zł
- Kurier Pocztex 14.90 zł
- Kurier InPost 13.90 zł
- Kurier DPD 15.90 zł
- Kurier DPD 39.90 zł
- Kurier DPD 49.90 zł
- Kurier DPD 69.90 zł
- Kurier DPD 79.90 zł
- Kurier DPD 119.90 zł
- Kurier DPD 89.90 zł
- Wysyłka zagraniczna od 39,90 zł
Darmowa dostawa od 199 zł
W krwistej, zmysłowej i pełnej akcji kontynuacji bestsellerowego Domu ziemi i krwi, Sarah J. Maas snuje porywającą opowieść o świecie bliskim eksplozji i jego mieszkańcach, którzy zrobią wszystko, aby go ocalić.
Bryce Quinlan i Hunt Athalar wraz z wierną drużyną przyjaciół i tych, którzy ich wspierają, wchodzą na nowy poziom gry. To już nie jest tylko bunt przeciwko Asterii. Dzięki odkryciu przez Bryce najpilniej strzeżonej tajemnicy gwiezdnych najeźdźców sprawa nabiera kosmicznego wymiaru i wraca do korzeni – do historii Midgardu w jej niesfałszowanej wersji. Do prawdziwego pochodzenia ras. Bohaterowie już wybrali – będą walczyć o wszystko. Tyle, że wymiary tej walki przerastają to, czego do tej pory doświadczyli.
- Tytuł
- Dom Nieba i Oddechu. Księżycowe Miasto. Tom 2. Część 2
- Autor
- Sarah J. Mass
- Wydawnictwo
- Uroboros
- EAN
- 9788328098039
- ISBN
- 9788328098039
- Kategoria
- Książki dla młodzieży\Fantastyka
- Liczba stron
- 544
- Rok wydania
- 2022
- Oprawa
- Miękka
Kod producenta: 9788328098039
Stan produktu: nowy
Średnia ocena: 4.3, liczba ocen: 3
-
Ocena:Sięgając po tę książkę nie miałam wygórowanych oczekiwań, mniej więcej wiedziałam, czego się spodziewać. Nieszczególnie polubiłam tę serię.
Jest to czwarta część serii „Księżycowe Miasto”, a ja mam wrażenie, że czwarty raz piszę niemal to samo… Sporo postaci, chociaż tych głównych bohaterów już kojarzę. Słabo wciągająca fabuła i mało ekscytujących wydarzeń budzących emocje. Całość jakaś taka niespieszna. Miałam wrażenie niezrozumienia wszystkiego, co zrodziło się w głowie autorki, nie poczułam tego „flow”. Pojawia się sporo scen erotycznych, które niekoniecznie napisane są ze smakiem. U mnie wywoływały częściej śmiech, niż rumieńce. Ale, żeby nie było, że tylko narzekam, to zakończenie rozbudziło moją ciekawość i spory niedosyt. Chciałabym wiedzieć, co się wydarzyło dalej. Na tę chwilę nie wiem, czy sięgnę po dalsze części. Być może ciekawość weźmie górę ;)
Pewnie narażę się fanom tej serii, ale po tych książkach ja do tego grona nie dołączę. Myślę jednak, że znajdzie się spore grono odbiorców, którym książka (i cała seria) przypadnie do gustu. (motyle_w_glowie, 18.09.2022)Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:Sarah J. Maas jest autorką, której nie trzeba przedstawiać, mało, kto nie kojarzy cyklu Dworu Cierni i Róż, czy Szklanego Tronu. Z uwielbieniem siadałam do tych pozycji i czytałam je jak tylko mogłam znajdowałam na to czas. Najnowszy cykl Księżycowe Miasto jest nieco inny od tych, do których zdołaliśmy przywyknąć. Został podzielony na dwa obszerne tomy, po lekturze pierwszej części „Dom nieba i oddechu” odliczałam dni do czasu, kiedy będę miała okazję przeczytać dalszy ciąg historii. Wiedziałam, że najważniejsze wydarzenia dopiero przede mną, z niecierpliwością wypatrywałam spotkania z bohaterami. Świat Urban fantasy jest specyficzny, nigdy nie wiadomo, w którą stronę zmierzać będą kolejne problemy, bo przecież zawsze jakieś muszą być. Mam ogromny sentyment do książek autorki, mam nadzieję, że jeszcze wiele ich przede mną.
Główną bohaterką książki „Dom nieba i oddechu. Część 2” jest Bryce Quinlan, mieszkanka Lunthonu, w połowie istota ludzka, w połowie fae. Wspólnie z przyjaciółmi przysłużyła się miastu, ale wydaje się, że to nie koniec, a przed nimi jeszcze wiele poświęceń. Buntownicy zaczynają zbliżać się do Księżycowego miasta, konflikt zbrojny wisi w powietrzu i wydaje się być nieunikniony. Wszystko wydaje się mieć początek w prawdziwej historii Midgardu, a prowadzą do tych wniosków tajemnice gwiezdnych najeźdźców, które odkryła Bryce. Ma to także związek z pochodzeniem każdej z ras. Wojna, która się rozpocznie to nie tylko bunt przeciwko Asterii, to będzie coś, z czym bohaterowie nie mieli wcześniej styczności. Czy ogrom problemów ich przygniecie? Czy Bryce i Hunt będą w stanie zapobiec problemom?
„Dom nieba i oddechu. Część 2” to druga odsłona serii Księżycowego miasta, podobnie jak jej poprzedniczka, ta książka zostawiła mnie w bardzo emocjonalnym zawieszeniu. Nie jestem pewna, jak można przygotować się psychicznie do tej książki. Tempo fabuły dla mnie było idealne, a powieść była przepełniona dynamiczną akcją. Autorka skrupulatnie roztrzaskiwała każdą z moich teorii i oczekiwań pod każdym względem, wszystkie moje przewidywania wciąż znikały i cieszyłam się, że się mylę, że zdecydowała się na coś zupełnie innego.
Podobało mi się wprowadzenie do powieści wielu fantastycznych stworzeń, w tym wróżek, wilków, czarownic, smoków, aniołów i innych. Oprócz głównych bohaterów bardzo polubiłam postacie poboczne, każdy z nich jest wyjątkowy, ma swoje własne historie i ambicje. Dałam się pochwycić w pułapkę zastawioną przez Sarah J. Maas, całkowicie pochłonął mnie ten fantastyczny światem. „Dom nieba i oddechu. Część 2” miała tę wielką pajęczą fabułę, która tkała się na wskroś, odkrywając tajemnice, spajając świat w kierunku bardzo wybuchowego zakończenia. (Snieznooka, 10.07.2022)Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:27 kwietnia będzie miała premierę książka, na którą czekałam prawie 2 lata. Jestem ogromną fanką twórczości Sarah J. Maas, moje półki uginają się od książek jej autorstwa, posiadam również kolorowanki z dwóch serii, które pokochałam i ciężko mi wybrać, która z nich jest najlepsza. Właśnie dwa lata temu moja ulubiona autorka wydała kolejną książkę, w której zaprosiła nas do magicznego świata Fae zmiennokształtnych i aniołów. Mowa tu o serii Księżycowe miasto, pierwszy tom “Dom ziemi i krwi”, który w polskim wydaniu został podzielony na dwie części, zachwycił mnie, rozszarpał moje serce i długo nie mogłam się pozbierać po tej lekturze. Mimo iż wyczekiwałam tak bardzo kolejnego tomu, to bałam się, co przyszykowała dla nas autorka, bałam się kolejnych łez i złamanego serca, a dostałam raczej spokojnie płynącą historię, która tylko kilka razy spowodowała u mnie szybsze bicie serca. Muszę nadmienić, że drugi tom “Dom nieba i oddechu” jest również podzielony na dwa tomu i bardzo liczę, że akcja, z której słynie Maas rozpocznie się właśnie w drugiej części. Już za kilka dni premiera pierwszej części “Domu nieba i oddechu” a 1 czerwca otrzymamy kolejną część tej historii i liczę, że jest na co czekać.
“Poczuł ukłucie w sercu. A niech go Solas spali, ona jest gotowa to zrobić - chronić go przed jakąś pieprzoną Archanielicą.”
Bryce Quinlan i Hunt Athalar odpoczywają po burzliwych wydarzeniach sprzed kilku miesięcy. Ona uratowała Księżycowe Miasto a on uratował ją od największego zagrożenia. Asteri obiecali pozostawić ich w spokoju, lecz oni nie mają się wychylać i nikomu zdradzać prawdy o tym co zdarzyło się podczas pamiętnej nocy. Nie dany jest im jednak w pełni zasłużony spokój, rebelia przeciwko Asteri pogłębia się, a Bryce i Hunt zostają wciągnięci w sam jej środek. Czy podejmą wyzwanie i pomogą rebeliantom, tym samym narażając się na gniew Asteri?
“Usiłował nie patrzeć na czarne pudełko leżące na końcu lady. Które zdawało się... wibrować. I wysysać powietrze wokół siebie.”
Moją ogólną ocenę będę mogła dopiero wystawić po przeczytaniu drugiej części, ale już teraz przyznaję, że jestem lekko zawiedziona. Pierwszy tom nie tylko w ogólnej ocenie, ale i pojedyncze części oceniałam bardzo wysoko, ponieważ akcja pędziła od pierwszych stron. Cały czas coś się działo a romans między dwójką głównych bohaterów rozwijał się powoli, na bocznym torze. Tym razem od samego początku autorka akcentuje mocno ich związek, a raczej coś co próbują stworzyć.
Przez całą książkę wyczekiwałam scen z innymi bohaterami, wydawało mi się, że to właśnie oni mają więcej do opowiedzenia i liczę, że z kolejną częścią będę mogła nadal zagłębiać się w historię Rhuna, Cormaca, Thariona czy Ithana.
Maas zadebiutowała książką “Szklany tron” dziesięć lat temu, poprzednie jej serie miały dość łagodnie opisywane sceny erotyczne, teraz po napisaniu kilkunastu książek widać, że autorka dojrzała i stawia na bardziej obrazowe i pikantniejsze sceny w swojej twórczości. Mi osobiście nie przeszkadza ta zmiana, mam nadzieję tylko, że autorka pogłębi swoją wiedzę na temat pisania scen erotycznych, ponieważ niektóre stwierdzenia są słabe, żywcem wyjęte z słabych erotyków.
Bardzo intryguje mnie wątek Daniki, która mimo tego, iż nie żyje, ciągle potrafi namieszać w życiu przyjaciółki. Mimo tego, że Danika i Bryce nazywały się przyjaciółkami ta pierwsza miała pełno tajemnic, a Bryce wydaje się zagubiona w tym fakcie, a nawet i zraniona. Mam nadzieję, że Maas wyjaśni w końcu te wszystkie tajemnice i nie zepsuje postaci Daniki, którą osobiście uwielbiam.
Podsumowując, kocham twórczość Maas, ale tak jak większości autorom i jej zdarzyła się słabsza książka, którą przeczytałam bez większych emocji. To czy ją polecę, czy nie pozostawię sobie na recenzję drugiej części, ale wydaje się mi, że wiele osób sięgnie i tak po tę książkę ze względu na sentyment, który odczuwają w związku z autorką. Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Uroboros.
“Wystarczyły dwa tygodnie, aby fetor stał się jej własną wonią, mylącą czułe nosy wilkołaków.” (nastka_diy_book, 27.04.2022)Opinia niezweryfikowana zakupem
Twoja opinia
aby wystawić opinię.