Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Wydawnictwo: BookEdit
Wysyłamy: W ciągu 48h + czas dostawy
Cena normalna: 39.99 zł
Cena promocyjna: 29.92 zł
Oszczędzasz: zł (-25%)
Najniższa cena z ostatnich 30 dni
przed wprowadzeniem obniżki: 29.92 zł
- bony o wartości do 50 zł na kolejne zakupy
- zakładkę do książki
- aromatyczną herbatę
- Paczkomaty InPost 12.90 zł
- Odbiór paczki w punkcie 12.90 zł
- Orlen Paczka 9.90 zł
- Kurier Pocztex 14.90 zł
- Kurier InPost 13.90 zł
- Kurier DPD 15.90 zł
- Kurier DPD 39.90 zł
- Kurier DPD 49.90 zł
- Kurier DPD 69.90 zł
- Kurier DPD 79.90 zł
- Kurier DPD 119.90 zł
- Kurier DPD 89.90 zł
- Wysyłka zagraniczna od 39,90 zł
Darmowa dostawa od 199 zł
Świat spowiło widmo mroźnej śmierci. Bóg umarł, a ludzkość tapla się w jego białej krwi. Od wielu lat trwa klimatyczna katastrofa zwana wieczną zimą. Wraz z nią przybył głód i zniszczenie starego ładu. Pierwsza jednak zginęła moralność.
Dwaj templariusze – członkowie zakonu Najwyższego Kościoła Stwórcy, wyruszają z misją do krainy dzikich plemion – Larush, aby znaleźć przyczynę wiecznej zimy. Na swej drodze w poszukiwaniu prawdy napotykają jednak jedynie więcej pytań, w tym jedno najważniejsze:
Czym w ogóle jest prawda?
Jeśli mają uratować świat, będą musieli pokonać nie tylko demony chcące pożreć ich ciała, lecz także swe własne cienie karmiące się ich rannymi duszami.
O ile te dusze kiedykolwiek istniały.
- Tytuł
- Fałszywa królowa
- Autor
- Mateusz Fogt
- Wydawnictwo
- BookEdit
- EAN
- 9788368032109
- ISBN
- 9788368032109
- Kategoria
- Literatura\Fantastyka
- Liczba stron
- 350
- Rok wydania
- 2024
- Oprawa
- Miękka
Kod producenta: 9788368032109
Stan produktu: nowy
Średnia ocena: 3.3, liczba ocen: 3
-
Ocena:Świat bardzo się zmienił, a wszystko za sprawą katastrofy klimatycznej. Bóg umarł, a ludzkość tapla się w jego białej krwi. Trwa wieczna zima, ale nie tylko ona jest problemem. Stary ląd został zniszczony, a głód jest codziennością dla wielu. To wszystko sprawia, że większości myśli tylko o sobie.
Pewnego dnia dwaj templariusze wyruszają na bardzo ważną misję, od której zależy ratunek świata. Mają za zadanie odnaleźć dokładną przyczynę wiecznej zimy. Tylko czy to jest możliwe? Nie będzie to ani łatwa, ani przyjemna wyprawa. Myszą dotrzeć do krainy dzikich plemion – Larush. Na swej drodze spotkają wiele niebezpieczeństw, a także pytań, które zmuszą ich do zajrzenia w głąb siebie. Czy dadzą radę?
Zacznę od tego, że książkę czytała mama, która bardzo lubi tego typu pozycję. Może nie uważa, że książka jest jakimś hitem, jednak na tyle jej się podobała, że przeczytała ją z przyjemnością. Według mamy warty uwagi jest świat, jaki wykreował autor. Z jednej strony mroczny, z drugiej pełen magicznych stworzeń, często wcale nie tych dobrych i uroczych.
Książkę czyta się z perspektywy nie jednego bohatera, co wiele pozwala zrozumieć. Każdy z nich coś wnosi do historii, jest na swój sposób ciekawy, chociaż nie każdego dało się polubić.
„Fałszywa królowa” to książka, która mojej mamie się podobała i uważa, że warto po nią sięgnąć.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA (Mama, żona - KOBIETA, 12.07.2024)Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony tą książką. Nie ukrywam: nie spodziewałem się tego, co dostałem. To bardziej powieść filozoficzna niż pełnoprawna fantastyka, ale akurat do mnie naprawdę to trafiło. Z pewnością było to coś innego niż zazwyczaj. Książka porusza trudne tematy moralne, etykę, religię, ale jej głównym motywem zdecydowanie jest utrata wiary w Boga. Czytało mi się przyjemnie, autor ma lekkie pióro. Z pewnością nie jest to książka dla każdego, bo wymaga sporo skupienia i odpowiedniego podejścia. Jeśli ktoś oczekuje typowej fantastyki z przygodami i wielkimi politycznymi intrygami - tutaj ich raczej nie znajdzie. To bardziej powieść o przemyśleniach bohaterów osadzonych w fantastycznym świecie, który potrafi być zarówno piękny, jak i straszny. Polecam fanom nietypowych lektur i szczerze liczę na jakąś kontynuację ;) (Artur Tomczyk, 30.06.2024)
Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:Przeczytałem tę książkę myśląc o tym że może być ona intrygującym preludium do czytania fantastyki jakoż utalentowani autorzy zaczynający swoją karierę z pisaniem, swoimi dziełami, potrafią w jasny i klarowny sposób przedstawić główne motywy i zarys danego gatunku. Muszę stwierdzić że lektura przeszła moje najśmielsze oczekiwania... na gorsze. Sam pomysł na fabułę nie jest zły. Natomiast jej realizacja już tak. Autor pisząc tą książke nadał sobie ambitny cel aby wraz z toczącą się fabułą mógł opisać świat przedstawiony w całej jego postaci z wyobraźni na tekst aby interpretacja wydarzeń czytelnika była taka jaką autor wykreował. Ten egoizm ze strony pisarza niestety nie przełożył się na ogólną jakość książki. Opisy krajobrazów, postaci, stworów i potworów są długie choć w większości nudne i nie wnoszą wiele do całej powieści a są jedynie męką dla czytającego. Często w tych opisach są dołączane nie znaczące detale które jedynie powiększają tekst o parę wersów. Niektóre z tych opisów były tak długie i zagmatwane że wraz z tym gdy skupiałem się na całkowitym ich zrozumieniu zapominałem co zdarzyło się kilka stron wcześniej i musiałem czytać tamte fragmenty od nowa. Gdy autor tak bardzo zaciekle skupiał się na opisie, najwyraźniej musiał zapomnieć że wygląd postaci to nie wszystko, że posiadają także swoją osobowość, upodobania, relacje między sobą. Bardzo rzadko tematyka osobowości postaci i ich relacja z otoczeniem była poruszana. Dlaczego postać x jest odważna? W jaki sposób odwaga wpływa na jej decyzję? Jaka jest reakcja na tą odwagę przez inne postacie? Odpowiedzi na te pytania w tej książce nie znajdziemy. Ich osobowość jest podyktowana tylko i wyłącznie widzimisiem autora. Są jedynie narzędziem aby fabuła toczyła się dalej. Tak samo jest z nie-ludzkimi kreaturami. Są wrogo nastawieni do ludzi bo są. A na koniec, fabuła. Przez pierwsze 20 stron była ciekawa i angażująca, lecz później zatraciła się na swoim dnie. "Przygody" bohaterów stawały się nudne i monotonne. Jak bardzo autor chciałby aby kolejne strony wzbudzały we mnie ciekawość, tak dla mnie wzbudzały jeszcze większe znużenie tym co czytam. Po ok. 110 stronie poprzestałem czuć w sobie jakiekolwiek chęci do dalszej lektury, tak taż kontynuowałem aż do końca żeby móc napisać jak najbardziej wiarygodną recenzję. Nie polecam. (Piotr Czajkowski, 09.03.2024)
Opinia niezweryfikowana zakupem
Twoja opinia
aby wystawić opinię.