Królestwo węży i krwi
Ada Tulińska
Wydawnictwo: Amare
Wysyłamy: W ciągu 48h + czas dostawy
Cena normalna: 44.99 zł
Cena promocyjna: 30.75 zł
Oszczędzasz: zł (-32%)
Najniższa cena z ostatnich 30 dni
przed wprowadzeniem obniżki: 28.84 zł
- bony o wartości do 50 zł na kolejne zakupy
- zakładkę do książki
- aromatyczną herbatę
- Paczkomaty InPost 12.90 zł
- Odbiór paczki w punkcie 12.90 zł
- Orlen Paczka 9.90 zł
- Kurier Pocztex 14.90 zł
- Kurier InPost 13.90 zł
- Kurier DPD 15.90 zł
- Kurier DPD 39.90 zł
- Kurier DPD 49.90 zł
- Kurier DPD 69.90 zł
- Kurier DPD 79.90 zł
- Kurier DPD 119.90 zł
- Kurier DPD 89.90 zł
- Wysyłka zagraniczna od 39,90 zł
Darmowa dostawa od 199 zł
Pełna magii opowieść o zakazanym uczuciu, które jest silniejsze niż przeznaczenie W królestwie Avereel trwają konkury o rękę następczyni tronu - księżniczki Asteriee. Wybór wydaje się przesądzony, jednak sytuacja ulega diametralnej zmianie, gdy do sali tronowej wkracza władca barbarzyńców, żądając ręki księżniczki dla swojego syna. Oburzony król nie zgadza się, a lud z Wężowego Lasu nie przyjmuje dobrze odmowy. Tak rozpocznie się seria nieszczęść, w wyniku których Avereel spłynie krwią Kiedy lud z Wężowego Lasu ostatecznie zawłaszcza królestwo, na tronie zasiada odrzucony kandydat na męża. Handar to potężny wojownik, który pożąda Asteriee i zamierza za wszelką cenę złamać jej opór. Dziewczyna zostaje wystawiona na najcięższą z możliwych próbę. Nie tylko będzie zmuszona walczyć z rozprzestrzeniającym się przekleństwem, potworami i dzikimi, ale przede wszystkim z własnym sercem, zaczynającym zdradliwie bić dla wroga. Co musi się wydarzyć, by narastające pożądanie wygrało z nienawiścią? Czy można pokochać oprawcę swojego ludu?
- Tytuł
- Królestwo węży i krwi
- Autor
- Ada Tulińska
- Wydawnictwo
- Amare
- EAN
- 9788383133430
- ISBN
- 9788383133430
- Kategoria
- Literatura, Fantastyka, Fantasy
- Liczba stron
- 368
- Rok wydania
- 2023
- Oprawa
- broszurowa
Kod producenta: 9788383133430
Stan produktu: nowy
Średnia ocena: 5, liczba ocen: 2
-
Ocena:Asteriee jest księżniczką, od zawsze przygotowywaną do roli przyszłej królowej. Przed nią bardzo ważny dzień, a mianowicie przybycie i prezentacja kandydatów na jej męża. Wszystko idzie dobrze do momentu, aż nie pojawiają się ludzie z lasu – ich wódz i jego syn. Ojciec dziewczyny wręcz wyśmiewa ich kandydaturę, jednak na tym nie kończy się spotkanie. Sprawy toczą się tak, że Asteriee pomaga uciec Handarowi, jednak on, zamiast podziękować i odejść porywa ją. Dlaczego to zrobił? Co stanie się dalej?
Mija kilka tygodni, a na królestwo Avereel napadają ludzie z lasu. Ginie wiele osób, w tym ojciec Asteriee, którego głowa zostaje wbita na palu. Nowym władcą mianuje się Handar, który dość szybko rozgaszcza się w zamku i sprowadza swoich rodaków. Księżniczka jednak nie zamierza się poddać, a wręcz przeciwnie, ma zamiar znaleźć jakiś sposób, aby ocalić swój naród i odbić tron. Jednak nic nie jest takie, jakby mogło się na początku wydawać. Na jaw zaczynają wychodzić tajemnice, które wiele zmienią. Jakie? Kto tak naprawdę jest dobry a kto zły? Czy Handar zapewni swoim rodakom lepsze życie? Czy Asteriee uratuje swoich podwładnych? Jaką cenę będą musieli za to wszystko zapłacić?
Książkę czytamy z dwóch perspektyw czasowych – od momentu, kiedy Handar wraz z ojcem pojawił się w sali tronowej prosić o rękę Asteriee oraz kilka tygodni później, kiedy dochodzi do przejęcia królestwa Avereel przez Handar i jego rodaków. Przyznam szczerze, że mi się to rozwiązanie spodobało i wiele pozwoliło zrozumieć.
Historia w książce była po prostu świetna. Nie mogłam się od niej oderwać, z wielkim zainteresowaniem śledząc losy Asteriee i Handara. Czytało się ją naprawdę szybko, a podczas czytania towarzyszyło mi wiele emocji.
Świat wykreowany przez autorkę zdecydowanie przypadł mi do gustu. Plusem są opisy, które pozwalają go sobie wyobrazić, ale nie są „rozwleczone”, co sprawia, że nie nudzą.
Akcja dość sprawnie poprowadzona, z ciekawymi zwrotami. To historia pełna niebezpieczeństwa, tajemnic, sekretów, namiętności, magii i wiele więcej. To sprawia, że z tą książką po prostu nie dało się nudzić.
Bohaterowie ciekawi, dość dobrze wykreowani. Ponieważ poznajemy ich w dwóch ramach czasowych, z bardzo różnych sytuacjach, ich zachowanie jest dość różne, więc nie mogę zbyt wiele zdradzić. Powiem tyle, że oboje są ciekawi, warci poznania, oboje walczą nie tyle o siebie a o lepsze jutro dla tych, na którym ich zależy. Osobiście ich polubiłam.
„Królestwo węży i krwi” to książka, od której po prostu nie mogłam się oderwać i z wielką przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA (Mama, żona - KOBIETA, 06.04.2023)Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:Książka, o której dziś Wam opowiem jest zachwycająca, kupiła mnie całą sobą w stu procentach. O jakiej powieści wypowiadam się tak pochlebnie już na wstępie? Nie mogłam wytrzymać i chciałam od razu Wam powiedzieć, że „Królestwo węży i krwi” autorstwa Ady Tulińskiej zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Książkę czytałam dwa razy i wiem na pewno, że jeszcze nie raz wkroczę dumnie, po królewsku do świata, który wykreowała dla nas autorka. Od jakiegoś czasu zaczęłam odkrywać twórczość Ady Tulińskiej i bardzo się cieszę, że mogłam jej pomóc i opowiedzieć Wam nieco o tej powieści. Dacie się porwać do świata równie pięknego, co niebezpiecznego?
Główną bohaterką książki autorstwa Ady Tulińskiej pod tytułem „Królestwo węży i krwi” jest następczyni tronu księżniczka Asteriee. Mieszka ona w Avereel, gdzie inne królestwa składają propozycje kandydatów do jej ręki. To zostanie wybrany otrzyma nie tylko piękną kobietę, ale będzie władał Avereel. Kuszące, prawda? Wydaje się, że znaleziono dobrego kandydata do tronu, jednak dzieje się, coś, co sprawia, że nikt, nawet w najgorszych snach się tego nie spodziewał. Przywódca barbarzyńców chce ręki Asteriee dla swojego syna. Jakim prawem snuje takie żądania? Dzicy niczym zwierzęta ośmielają się poszerzyć własne ziemie? Król kategorycznie odmawia, nie chce, aby ten związek powstał, nie przewidział jednak, że następstwa tego czynu będą brutalne i tragiczne w skutkach. Konflikt zbrojny się zaognia, barbarzyński lub zamieszkujący Wężowy Las, przejmuje zamek, ziemie Avereel. Walki kończą się krwawo, księżniczka jest przerażona i gotowa na to, aby odebrać sobie życie, aby nikt jej nie skrzywdził, albo walczyć do upadłego, jednego jednak nie przewidziała. Na tronie zasiadł mężczyzna, który został odrzucony, zawładnął sobie tron, teraz potrzebuje posiąść Asteriee, tylko łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. Handar, chociaż jest niezłomnym wojownikiem, twardym mężczyzną, nieco nieokrzesanym, nie zamierza jej krzywdzić. Chce zdobyć jej serce, nie złamać ducha, zjednać sobie tą kobietę, czy mu się to powiedzie? Czy księżniczka będzie w stanie spojrzeć na niego łaskawiej?
„Królestwo węży i krwi” jest to historia, która wchłonęła mnie do Avereel, stałam się obserwatorką walk, buntu, przejęcia zamku i królewny. Ada Tulińska potrafiła wykreować opowieść, snując ją niczym wprawny bajarz dla swoich czytelników. Powieść, która ujęła moje serce i wprost uczyniła jednym z jego bohaterów emocje, kóre czułam wręcz we mnie buzowały. Byłam ciekawa czy twardy i niezłomny człowiek, władca Handar poskromi złośnice, którą pragnęło jego serce. Księżniczka nie znajdowała się w dobrej sytuacji, odebrano jej wszystko, co znała, rodziców, dom, poddanych i przeznaczenie, czy aby na pewno? Czy mimo wszystko nie da się dogadać? Jako wybranka Handara, mogłaby pomóc poddanym i wpłynąć na niego w pozytywny sposób, kwestia tego, że musiałaby tego pragnąć. Jak żyć z wrogiem za ścianą? W świecie, który wykreowała autorka mamy wiele magii, wrogich bestii zamieszkujących las, węży i ciekawych bohaterów. Byłam ciekawa, jak zakończy tą opowieść, dlatego czytałam, czytałam i czytałam, niczym zaczarowana. Być może to Ada Tulińska rzuciła na mnie jakieś zaklęcie, któremu nie potrafiłam się oprzeć? „Królestwo węży i krwi” sprawiło mi wiele przyjemności, ilekroć otwierałam książkę to uśmiechałam się i przepadałam między kolejnymi zdaniami. Autorka ma bardzo przyjemny styl, cechuje go lekkość i wiem, że po jej książki będę sięgała w ciemno. (Snieznooka, 26.03.2023)Opinia niezweryfikowana zakupem
Twoja opinia
aby wystawić opinię.