Mistrz Marx

Warszawa, Wolne Miasto Gdańsk, lata 30. XX w. Kontynuacja książki Policjant nr 03721. Ryszard Robak zamyka w podziemiu Mistrza Marxa i Policjanta nr 03721, jednocześnie okradając skarbiec Banku Polskiego z części banknotów. Jedzie razem z narzeczoną, która wpadła w oko inspektorowi bankowemu, Piotrowi Kuncewiczowi, do Wolnego Miasta Gdańska. W Zoppot przegrywa większą część pieniędzy w kasynie. Gotówka okazuje się jednak fałszywa. Robak sprzeciwia się swojemu szefowi Mistrzowi Marxowi i razem z inżynierem Weberem próbują pozyskać głosy syndykatu złodziei. Czy uda się wykonać plan przestępców, dla którego w podziemiach pod bankiem zainstalowano nieznanego przeznaczenia maszyny?

Drugi tom książki Policjant nr 03721
80. tom Kryminałów przedwojennej Warszawy

Fragment książki:
Dziś rano władze skarbowe z inicjatywy sędziego śledczego do spraw szczególnej wagi, Borzęckiego, przedsiębiorąc kontrolę skarbca, wpadły na ślady dokonanego przestępstwa. Otóż w jednej ze skrzyń, w które pakowano obliczone i skontrolowane banknoty wysokowartościowe, otrzymane bezpośrednio z drukarni państwowej a przeznaczone do wysyłki poszczególnym resortom i bankom zauważono – obok prawdziwych – banknoty fałszywe. Wejście do skarbca ani zamki skrzyni nienaruszone. Nie ujawniono też dotąd żadnego innego, sztucznie dokonanego przez przestępców przejścia do skarbca. Straty skarbu wobec istniejącej możliwości dokonywania systematycznych kradzieży jeszcze na razie nie ustalone. Akcja śledcza w toku. Ze względów zrozumiałych dalsze dochodzenie trzymane jest w tajemnicy. Istnieje wszelka gwarancja wykrycia sprytnych złodziei.