Mroczna prawda
Cara Hunter
Wydawnictwo: Filia
Wysyłamy: W ciągu 48h + czas dostawy
Cena normalna: 42.90 zł
Cena promocyjna: 30.99 zł
Najniższa cena z ostatnich 30 dni
przed wprowadzeniem obniżki: 27.67 zł
- bony o wartości do 50 zł na kolejne zakupy
- zakładkę do książki
- aromatyczną herbatę
- Paczkomaty InPost 10.90 zł
- Odbiór paczki w punkcie 10.90 zł
- Orlen Paczka 7.90 zł
- Kurier Pocztex 11.90 zł
- Kurier InPost 12.90 zł
- Kurier DPD 13.90 zł
- Kurier DPD 39.90 zł
- Kurier DPD 49.90 zł
- Kurier DPD 69.90 zł
- Kurier DPD 79.90 zł
- Kurier DPD 119.90 zł
- Kurier DPD 89.90 zł
- Wysyłka zagraniczna od 39,90 zł
Darmowa dostawa od 199 zł
Kiedy student uniwersytetu w Oksfordzie oskarża jednego z wykładowców o napaść seksualną, inspektor Adam Fawley i jego zespół uznają, że powtarza się stary schemat. Okazuje się,że bardzo się mylą.
Tym razem napastnikiem jest kobieta – gwiazda i duma całego wydziału, zaś ofiara to student – niemal dwumetrowy były zawodnik rugby. Wkrótce inspektor Fawley i jego zespół zaczynają wyścig z czasem w poszukiwaniu prawdy. Nie zdają sobie jednak sprawy, że ktoś ich obserwuje. Ktoś, kto planuje wyłączyć Fawleya z obiegu na dobre….
Niesamowicie gęsta atmosfera...
I co za zakończenie!
FIONA BARTON, AUTORKA WDOWY
Nieoczekiwane zwroty akcji i zagadka, która sprawi,
że nie odłożysz tej książki aż do finału!
„DAILY MAIL”
- Tytuł
- Mroczna prawda
- Autor
- Cara Hunter
- Tłumacz
- Joanna Grabarek
- Wydawnictwo
- Filia
- EAN
- 9788381955270
- ISBN
- 9788381955270
- Kategoria
- Literatura\Horror thriller
- Seria
- Mroczna strona
- Liczba stron
- 472
- Rok wydania
- 2021
- Oprawa
- Miękka
- Wydanie
- 1
Kod producenta: 9788381955270
Stan produktu: nowy
Średnia ocena: 4.8, liczba ocen: 13
-
Ocena:Adam Fawley wraz z żoną czeka na narodziny wymarzonego dziecka. Bada również sprawę rzekomej napaści seksualnej wobec studenta. Czy to możliwe żeby kobieta molestowała mężczyznę? Ona - gwiazda wydziału , on - zawodnik rugby. Ale brak konkretnych dowodów i nie jasne poszlaki powodują ze zespół Fawleya ma do rozwiązania skomplikowaną zagadkę.
W dodatku przeszłość inspektora powraca. Okazuje się, że ktoś chce zniszczyć jego karierę i życie….
Cara Hunter napewno jest jedna z moich ulubionych autorek. Seria z komisarzem Fawleyem pochłonęła mnie bez reszty i za każdym razem z niecierpliwoscią czekam na kolejną część. I tym razem się nie zawiodłam. Świetnie skonstruowana, z pozoru banalna intryga, okazała się być sprawą niemal nie do roztrzygnięcia. Toczące się bez wyraźnych rezultatów śledztwo wyjaśnia się dosłownie na samym końcu. I nie ukrywam, ze moje przypuszczenia co do zakończenia zmieniały się nie raz a i tak byłam totalnie zaskoczona!
Autorka nieźle tu namieszała, bo mamy doczynienia w sumie z dwoma prowadzonymi śledztwami. Pełno zwrotów akcji, napięcie i dreszczyk emocji - to jest właśnie to co lubie.
Dodam, że dużym plusem jest to, ze autorka na samym początku książki przybliża nam opisy wszystkich bohaterów występujących w tej serii. Dla mnie było to bardzo ciekawe przypomnienie a dla nowych czytelników pomoc, gdyby właśnie ta częsc okazała się ich pierwszą. Świetny pomysł.!
Czy będzie kolejna część? Ja mam jak najbardziej nadzieje ze tak i czekam na więcej! (Strzałka.czyta, 18.07.2021) -
Ocena:„MROCZNA PRAWDA”
Cara Hunter Wydawnictwo Filia
Czy uwielbiacie psychologiczne thrillery Hunter? Jeżeli tak, to nie możecie przegapić jej najnowszego dzieła „Mroczna prawda”. Niesamowicie mrożący krew w żyłach thriller. Fabuła palce lizać. Bohaterowie tajemniczy i rewelacyjni. Dobrze wykreowani. Wartka akcja. Tutaj nie ma czasu na nudę. Z czystym sercem polecam „Mroczną prawdę”.
Standardowo jak słyszycie gwałt od razu przed oczami macie biedną skrzywdzoną dziewczynę i psychopatycznego mężczyznę. Tym razem dostaniecie zupełnie co innego. Pozory mogą mylić.
Gwiazda wydziału na uczelni, silna kobieta dopuściła się gwałtu na studencie. Jej ofiarą jest wysportowany, prawie 2 metrowy zawodnik rugby. Czy to był faktycznie gwałt? Może oddał się dobrowolnie lub obydwoje tego chcieli, a teraz udaje wykorzystanego. To już musicie ustalić sami.
W powieści „Mroczna prawda” próbuje to ustalić inspektor Adam Fawley i jego zespół. Nietypowy gwałt. Czy im się uda dokopać do prawdy? Za wszelką cenę próbują przypisać winę kobiecie.
Jednocześnie komuś nie podoba się, że inspektor Fawley próbuje rozwiązać tą sprawę. Kopie pod nim ogromne dołki. Czy Adam Fawley wyjdzie z tego cało? Komu tak bardzo zależy na nieujawnieniu prawdy? Co się za tym kryje? Macie do rozgryzienia twardy orzech.
Nie mam co ukrywać, ale zakończenie mnie mocno zaskoczyło. Kto w tej powieści jest dobry, a kto tak naprawdę zły? Ostrzegam pozory mogą mylić. Ustalicie to sami czytając ten znakomity thriller. Czysta prawda niestety boli. Kogo zaboli najbardziej?
Wypływa również sprawa „Przydrożnego gwałciciela”. On gwałcił kobiety. Ponownie atakuje. Nie będę wam zdradzała szczegółów. Musicie przeczytać sami. Co z tym wspólnego ma nasz detektyw?
„Mroczna prawda” to piąty tom serii o inspektorze Adamie Fawleyu. Nie musicie czytać pozostałych części, żeby zrozumieć ten tom. Jednak zachęcam was do ich przeczytania. Warto.
Powieść wciąga do ostatniej strony. Cara Hunter doskonale potrafi budować napięcie. Ta książka na długo pozostaje w pamięci.
Autorka jest niesamowita. Wielkie brawa za kolejną cudowną powieść.
Cara Hunter, I love your books. (mommy_and_books, 01.07.2021) -
Ocena:Gwałt, choć nietypowy pozostawił po sobie niesmak. Sprawiedliwość ? Czy coś takiego istnieje ? Prawda ? Któż teraz mówi samą prawdę ?
Książki Cary Hunter to nie tylko kryminały i thrillery. Te opowieści zawierają pewnego rodzaju ducha, którego obecność odczuwalna jest podczas czytania każdej kolejnej strony. Owemu duchowi nadałabym imię : sprawiedliwość.
Gwałt jest czynem który najczęściej dokonywany jest przez mężczyzn na kobietach. Tym razem autorka pokazała że gwałcicielem może być kobieta. I to nie byle jaka, bo piękna Pani wykładowczyni. Można by powiedzieć że temat iście banalny. Student chce mieć lepsze oceny dlatego daje się wykorzystywać swojej nauczycielce... No tak ta sprawa nie wyglądała a to co pokazała mi autorka, upewniło mnie w przekonaniu że każda historia ma dwa końce...
Ta książka nie dotyka tylko tego jednego tematu. Jest w niej wyodrębniony wątek kryminalny który niewątpliwie dodaje całej historii jeszcze większej dozy grozy.
Skupiając się na fabule, mogę śmiało stwierdzić że jest ona wciągająca ale i nieco skomplikowana. Autorka łączy dwa ogromne wątki w jedną całość. Przez pewien czas bałam się że zaraz się pogubie, jednak nic takiego się nie stało. Pomimo licznych postaci, oraz wielu zwrotach akcji, ja czułam się tak jakbym była w centrum wydarzeń.
Całość wydała mi się bardzo przemyślana i spójna. Niestety, zawiodły mnie rozdziały a raczej ich brak... Całość opisywana jest jakby jednym ciągiem. Co prawda istnieją przerywniki w postaci podcastów oraz rozmów natomiast nie miałam takiej chwili wytchnienia, podczas której mogłabym zamknąć książkę ona chwilę odpocząć po czym nie musiałabym szukać gdzie skończyłam. O tyle ile nie myliłam się przy postaciach to tutaj miałam problem z tym kto się kiedy wypowiada. Brakowało mi określonego typu narracji, która była by przypisana do konkretnej osoby. Według mnie właśnie to powodowało największy chaos, choć z czasem wszystko ułożyło mi się w jedną całość.
Początkowo akcja rozgrywała się bardzo wolno. Autorka szczędziła nagłych zwrotów, zaro otrzymałam cenny czas na to aby zapoznać się z konkretnymi Dowodami i sytuacjami, tak bym w późniejszym etapie książki mogła "z nich skorzystać ". Wraz z kolejnymi rozdziałami, akcja nabierała tempa a sama fabuła stawała się jeszcze ciekawsza. To co bardzo mi się podobało to utrzymanie jednego głównego tematu w książce. Jest nim niewątpliwe seksualność, wykorzystywanie seksualne, ale i postrzeganie swojego zachowania, swojego popędu względem innych. Było to bardzo dobrze ukazane w podcastach które zostały umieszczone w tekście jako "przerywniki". Całość bardzo mi się podobała, choć nie wywołano we mnie ogromnych wrażeń. Oczekiwałam napięcia i go dostałam. Chciałam czegoś co jeszcze nie czytałam i tak też właśnie było. Autorka bardzo mnie zaskoczyła a najbardziej zrobiło to zakończenie książki! Byłam w ogromnym szoku kiedy doczytywałam ostatnie strony. I właśnie tutaj pojawił się ogrom moich emocji! To było coś pięknego ! Wrócę jeszcze do stylu autorki. Jest on lekki, ale zarazem i skomplikowany. Brak rozdziałów, przeskoki w typie narracji troszkę utrudniły mi czytanie, choć książkę przeczytałam bardzo szybko ! Myślę że jest to dobra propozycja dla osób które lubią lekkie thrillery z głównym wątkiem kryminalnym. Polecam przeczytać książkę :) jest zaskakująca! (Czytamkiedytyspisz, 01.07.2021) -
Ocena:Naprawdę niewiele zabrakło, aby ta książka była rzeczywiście dobra. Jak zwykle przy thrillerach nakręciłam się na rewelacyjną historię, która w gruncie rzeczy była ciekawa, ale jej tempo dla mnie okazało się zbyt nużące.
„Mroczna prawda” od @wydawnictwofilia to kolejny tytuł z serii o inspektorze Adamie Fawley’u. Tym razem detektywowi przyjdzie zmierzyć się z tajemniczą sprawą na uniwersytecie.
Fawley i jego ludzie dostają zgłoszenie o napaści seksualnej na uniwersytecie oksfordzkim. Ofiarą jest student, gracz rugby, a sprawcą jego wykładowczyni. Równocześnie na torach kolejowych zostaje znalezione ciało kobiety. Okazuje się, że to koleżanka żony inspektora, a ona sama po tym zdarzeniu nie czuje się bezpieczna. Jakby tego było mało, właśnie na wolność wychodzi gwałciciel, którego przed 18-tu laty Fawley wsadził za kratki. Czy te wszystkie zdarzenia mają ze sobą coś wspólnego?
Cała zagadka, te zawiłości i wynikające z nich zależności są bardzo dobrze skonstruowane, jednak fabuła ma tak niespieszne tempo, że mniej wytrwałych czytelników może naprawdę zniechęcić. Także dla wiernych fanów serii będzie to gratka, ale jeśli ktoś spodziewa się spektakularnego thrillera psychologicznego, to może być nieco rozczarowany. (Kseniula, 28.06.2021) -
Ocena:Historia opisana w książce jest zupełnie niestandardowa. Głównym tematem jest gwałt, ale zupełnie inny niż można od razu pomyśleć. Najczęściej gwałcone są kobiety, jest to akt brutalny, pełen przemocy i łez. Autorka opisuje zupełnie odwrotną sytuację, kiedy gwałt dokonany jest na... bardzo wysokim, dobrze zbudowanym studencie, a dokonać tej czynności miałaby wykładowczyni na uczelni, piękna poważana przez studentów i pracowników pani Marina Fisher. Chłopak oskarża kobietę o wykorzystanie seksualne, nie zważając na to, że może przez to być wytykany palcami.
Inspektor Fawley próbuje rozwiązać nietypową zagadkę, nie jest to łatwe tym bardziej, że do incydenty doszło poza kampusem uczelni, w domu kobiety. Można zatem sądzić, że nie było wykorzystania, tylko zabawa za obopólną zgodą.
Kolejne wezwanie dotyczy zaginięcia pewnej kobiety, której zwłoki zostają znalezione na torach kolejowych. Istnieje obawa, że ktoś chciał upozorować samobójstwo. Co takiego łączy inspektora Fawleya z zamordowaną kobietą?
Nie wiedziałam czego się spodziewać, ponieważ to było moje pierwsze spotkanie z twórczością Cary Hunter.
Podobało mi się to, że rozdziały są przeplatywane wycinkami z gazet, rozmowami na forach internatowych, ale także podcastami kryminalnymi dotyczącymi pewnej sprawy z przeszłości, dotyczącej tzw. Przydrożnego Gwałciciela.
Ogólnie pisząc cała książka krąży wobec tematy przemocy seksualnej, opisywanej z różnego punktu widzenia.
Zakończenie mnie zaskoczyło, dzięki czemu książkę oceniam jeszcze wyżej.
Brakowało mi jedynie dreszczyku emocji, ciarów na plecach, które bardzo lubię przy czytaniu książek tego gatunku. Książka spodoba się osobom, które zaczynają swoją przygodę z thrillerami, nie ma brutalnych opisów, a akcja toczy się bardzo powoli. Pierwszy raz mogłam tak dokładnie poznać na czym polega żmudna praca śledczego. W książce są opisane historie wielu bohaterów, niemniej autorka zrobiła to tak, że czytelnik nie ma możliwości pogubienia się w fabule.
Bardzo spodobał mi się styl pisania autorki i chętnie nadrobiłabym poprzednie tomy o inspektorze.
Niemniej możecie spokojnie zacząć od najnowszej jej książki, do czego was gorąco zachęcam.
Fabuła jest spójna, zakończenie zadowalające, są zwroty akcji, a całość czyta się lekko i szybko.
Także polecam! (Matka Książkoholiczka, 27.06.2021) -
Ocena:Na uniwersytecie w Oksfordzie dochodzi do napaści seksualnej. Śledczy z inspektorem Fawley'em na czele są zaskoczenie, kiedy okazuje się, że tym razem ofiarą jest student, postawny mężczyzna, a napastnikiem, kobieta wykładowczyni.
Zespół Adama Fawley'a bierze się do pracy i robi wszystko, aby wyjaśnić sprawę.
Na torach zostaje znalezione ciało kobiety. Została ona zamordowana. Okazuje się, że to znajoma żony Adama.
Ślady jasno wskazują na sprawcę. Ale czy na pewno można im wierzyć? Dlaczego Alex, żona Fawley'a czuje się zagrożona? Czy coś im grozi?
"Mroczna prawda" to piąta część cyklu o inspektorze Fawley'u. Dla mnie było to drugie z nim spotkanie. Wcześniej czytałam "Kto mieszka za ścianą" i byłam pod wrażeniem.
Autorka ma ciekawy styl. Akcja jest ciekawa, acz toczy się dosyć powoli. Cara Hunter pokazuje żmudną pracę śledczego. Kolejne przesłuchania, szukanie świadków, kolejnych dowodów i składanie wszystkich elementów w całość.
Tak jak wspomniałam akcja biegnie powoli, ale urozmaicają ją stenogramy przesłuchań, podcasty, e-maile, artykuły internetowe i komentarze. Te zabiegi przypadły mi do gustu. Jest to ciekawa i mało spotykana forma.
Cara Hunter nie szczędzi czytelnikowi emocji i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Epilog jest zaskakujący. Szczerze mówiąc nie wiedziałam komu już wierzyć już w tej historii i kilkakrotnie zmieniałam miejscami oprawce i ofiarę.
Książki cyklu łączą tylko główni bohaterowie, więc spokojnie można je czytać jako osobną historię. Dodatkowy plus dla autorki za przedstawienie tychże bohaterów i ich krótkiej charakterystyki na samym początku książki. (przerwa.na.ksiazke, 23.06.2021) -
Ocena:„Mroczna prawda” to moja pierwsza książka Cary Hunter i już teraz wiem, że nie ostatnia. „Mroczna prawda” to piąty tom serii o inspektorze Fawleyu, jednak każdą część można czytać oddzielnie, a dla osób, które po raz pierwszy zetknęły się z twórczością autorki, sporym udogodnieniem jest opis głównych bohaterów. A samą książkę, czytało mi się bardzo dobrze. Pochłonęłam ją dosłownie w dwa dni. Fabuła wciąga i do ostatniej strony nie wiadomo kto tak naprawdę jest winny i, jaki ma motyw. Bohaterowie zostali wykreowani w bardzo dobry sposób. Autorka ma fajny lekki styl, dzięki któremu książkę czyta się bardzo szybko. Bardzo podobało mi się to jak z pozoru różne sprawy, na końcu mają wspólny finał.„Mroczna prawda” to moja pierwsza książka Cary Hunter i już teraz wiem, że nie ostatnia. „Mroczna prawda” to piąty tom serii o inspektorze Fawleyu, jednak każdą część można czytać oddzielnie, a dla osób, które po raz pierwszy zetknęły się z twórczością autorki, sporym udogodnieniem jest opis głównych bohaterów. A samą książkę, czytało mi się bardzo dobrze. Pochłonęłam ją dosłownie w dwa dni. Fabuła wciąga i do ostatniej strony nie wiadomo kto tak naprawdę jest winny i, jaki ma motyw. Bohaterowie zostali wykreowani w bardzo dobry sposób. Autorka ma fajny lekki styl, dzięki któremu książkę czyta się bardzo szybko. Bardzo podobało mi się to jak z pozoru różne sprawy, na końcu mają wspólny finał. (Honorata, 22.06.2021)
-
Ocena:Kto czytał wcześniejsze książki tej autorki, pewnie nie będzie się długo zastanawiał nad kupnem tej najnowszej. I bardzo dobrze, bo jak każda jej książka, czyta się ją bardzo dobrze. Książki te troszkę odbiegają od innych, zawierają zawsze dodatkowe materiały np. fragmenty gazet, rozmów na forach internetowych, bądź zapiski z przesłuchań oskarżonych. Materiały te zawsze dodają wyrazistości opisywanej sytuacji, w jakie znajdują się bohaterowie.
Tym razem będzie mowa o gwałcie, ale nie o takim powszechnie przyjętym, o którym teraz pewnie myślicie. Gwałt najczęściej kojarzy nam się z przemocą, brutalnością, wymuszeniem mężczyzny wobec kobiety. Tak, to jest najbardziej znane zjawisko, ale przecież mężczyzna również może zostać zgwałcony i wykorzystany seksualnie. Męskie ego w większości nie pozwala do przyznania się do tego, bo świadczyłoby to o ich słabości. Oni też są nieraz ofiarami, choć tak mało się o tym mówi. Częściej można o tym słyszeć, żarty lub docinki. Przecież ofiara, to zawsze ofiara, a przestępca zawsze powinien ponieść karę.
Autorka opowiada nam o młodym mężczyźnie, wysokim, dobrze zbudowanym, byłym zawodniku rugby. Jest studentem na uniwersytecie w Oksfordzie, a oskarża o napaść seksualną swojego wykładowcę, kobietę, która jest piękna i seksowna, zawsze zadbana i pięknie ubrana. Przyciąga nie jedno spojrzenie mężczyzn i młodych chłopaków, którzy mają swoje fantazje na jej punkcie.
Czy taka osoba może zgwałcić? Strach przed wykładowcą i swoje miejsce w uczelni. A może to zamierzony cel?
Sprawą zajmuje się inspektor Adam Fawley i jego cały zespół próbują udowodnić winę kobiecie, szukając dowodów i śladów, nie wiedząc, że sam inspektor kopie pod sobą dołki. Ktoś go pilnie obserwuje, chcąc go odsunąć od sprawy. Zakończenie zaskakuje, a temat podjęty w tej książce jest wart przeczytania. Sytuacja w książce zmienia się diametralnie i nie wiadomo komu ufać, kto jest tym zły, a kto dobrym. Musicie koniecznie sprawdzić to osobiście. Polecam. (Poczytaj ze mną, 22.06.2021) -
Ocena:Zacznę może od tego, że opis książki mnie bardzo zaintrygował. Pewien mężczyzna - student uniwersytetu w Oksfordzie, oskarża wykładowcę, popularną na całym uniwersytecie, piękna Panią Fisher o napaść na tle seksualnym.
Postawny, silny Caleb został zaatakowany przez filigranową Panią profesor?! Brzmi dość mało prawdopodobne a jednak może okazać się prawdziwe.
W tej książce nie ma nudy, to z pewnością! Z początku trochę się obawiałam, że ze względu na sporą ilość bohaterów, w końcu się pogubię kto jest kim, aczkolwiek z coraz to ciekawszymi rozwojami akcji, nie było takiej możliwości, bo każdy odgrywał w nich dużą rolę! Każdy bohater, powtarzam KAŻDY został tak wyraziście wykreowany, że nie sposób o nikim zapomnieć.
Przyznaję, że rzadko sięgam po książki, gdzie na pierwszym planie mamy śledztwa, ponieważ nie przepadam za tego typu książkami. W "Mrocznej Prawdzie" również śledztwo znajduje się na głównym planie, natomiast tu bawiłam się świetnie!
Kawał dobrze intrygującej, wciągającej lektury! Fabuła genialna, świetnie przemyślana. Z czystym sumieniem polecam! (zouza.reads, 20.06.2021) -
Ocena:"Mroczna prawda" to kolejny thriller, którego rozwiązanie głównej zagadki przyprawiło mnie o szybsze bicie serca. Autorka łączy dwa wątki, z jednej strony student uniwersytetu w Oksfordzie oskarża jednego z wykładowców o napaść seksualną, a z drugiej głównego bohatera, inspektora Fawleya, ktoś chce pogrążyć i ...bardzo dobrze mu to idzie. Intuicja od razu podpowiada, że musi mieć to związek ze sprawą gwałciciela Parriego, którego znamy z poprzednich tomów. Ale czy tak jest w istocie???
Autorka podsuwa nam mnóstwo mylnych tropów, zmusza do własnych interpretacji i hipotez, co się stało, kto jest winien i czy Adam Fawley jest faktycznie tym, za kogo się podaje??? Istny zawrót głowy, jak akcja się zmienia pod wpływem różnych wypadków, zeznań i ogólnie tego, do czego dojdą policjanci. Autorka robi co chce, bo nawet po "rozwiązaniu" zagadki jeszcze wystrychnęła mnie na dudka. I te nieszczęsne demony przeszłości, które raz po raz dopadają człowieka w najmniej odpowiednim momencie! Także wszystko pięknie ładnie, ale ja jako fanka autorki i wielbicielka serii muszę porównać ją do reszty. I z bólem serca muszę przyznać, że , ale poprzednie tomy były ciut lepsze. A na pewno ostatni i przedostatni. Czekam na dalsze losy Somer, bo bardzo zainteresował mnie jej wątek i.. lojalność względem szefa.
Muszę dodać jeszcze, że świetnie się czyta tę książkę, ponieważ akcja jest urozmaicona, to podcastami, wywiadami, przesłuchaniami, komentarzami, treścią esemesów, emeili, itp. cały czas mamy takie interesujące przerywniki, wzmagające nasze zainteresowanie, ponieważ to także stopuje fabułę, a nas interesuje tylko co dalej? (Marta Ch, 17.06.2021) -
Ocena:Mroczna prawda jest to kolejny tom przygód inspektora Fawleya. Ja osobiście nie czytałam wcześniejszych ale autorka na samym
początku tego tomu trochę nas wprowadziła do najważniejszych wydarzeń i bohaterów. Śmiało więc można czytać bez znajomości
poprzednich części.
Adam Fawley zostaje przydzielony do sprawy napaści seksualnej, której ofiarą jest student tamtejszego uniwersytetu.
Oskarża on bowiem renomowaną panią profesor o dokonanie tego czyny. Sprawa na pozór wydaje się być prosta lecz z tokiem śledztwa
tak naprawdę jest tam wiele sprzeczności. Słowo przeciwko słowu i jeden świadek- syn nauczycielki , który widział całe zajście i jego
zeznanie może pomóc jednej ze stron. Czy aby na pewno?
Komisarz Faley ma nie lada wyzwanie lecz nie będzie mu dane poprowadzić śledztwa do końca, gdyż zostaje on oskarżony o gwałt i morderstwo.
Czy mógł dokonać takiego okrucieństwa? Wszystkie dowody wskazują na niego , nawet ślady DNA na ciele kobiety. Ta sprawa jest bardziej pogmatwana a
sprawy z przeszłości wszystko skomplikują. Czy prawda wyjdzie na jaw?
Muszę przyznać,że autorka potrafi wzbudzić napięcie bez drastycznej historii.Jest to bardzo dobry thriller psychologiczny gdzie akcja powoli nabiera tempa ale
nie sposób się od niej oderwać. Jest to inny thriller jakie do tej pory czytałam i na pewno muszę przeczytać poprzednie książki autorki bo bardzo podoba mi się taki styl.
Demony z przeszłości nadają dobry klimat dzięki czemu książkę czyta się z zapartym tchem i z garścią emocji,które z nas spływają z chwilą zakończenia.
Jeśli się zastanawiacie czy przeczytać to ja oczywiście polecam po nią sięgnąć. (Kamila, 15.06.2021) -
Ocena:Pewnego dnia inspektor Adam Fawley dostaje informację, że jeden ze studentów Uniwersytetu w Oksfordzie oskarża o napaść seksualną wykładowcę.
Sprawa jest niezwykle delikatna, ponieważ napastnikiem okazuje się być kobieta- gwiazda i duma całego wydziału.
Ofiara to niemal 2 metrowy były zawodnik rugby.
Adamowi coś w tej całej sprawie nie do końca pasuje, dlatego rozpoczyna śledztwo.
Dodatkowo na wolność wychodzi gwałciciel, którego nasz policjant posłał za kratki, a który odgrażał się, że go zniszczy.
Czy Adam i jego rodzina są w tej sytuacji bezpieczni?
Czy ofiara napaści naprawdę jest tak niewinna jak opowiada?
Książka ogromnie mi się podobała.
Chociaż nie było w niej krwawych opisów zbrodni i w sumie tych zbrodni było niewiele, to jednak z kartki na kartkę atmosfera coraz bardziej gęstnieje, a nasza głowa pracuje na najwyższych obrotach próbując rozwikłać o co w tym wszystkim chodzi.
Autorka wodzi nas za nos, kluczy i kiedy myślimy, że już wszystko jest wyjaśnione- strzela nam z procy kamykiem prosto w twarz.
Cała intryga wciąga i książkę naprawdę szybko się czyta, bo koniecznie chcemy się dowiedzieć jak było naprawdę.
Dodatkowo wprowadzony wątek poboczny, który z początku nie wydaje się mieć wielkiego znaczenia, okazuje się być bombą z opóźnionym zapłonem.
I choć zdajemy sobie sprawę, że oskarżony może być niewinny, to autorce udaje się w pewnym momencie zasiać w nas ziarenko wątpliwości.
Ja lubię przy czytaniu takie zabawy w kotka i myszkę, a do tego jeśli mają mistrzowski finał, to jestem w niebie.
Jeśli Wy też lubicie, to zapraszam do lektury! (asia_bookasia, 14.06.2021) -
Ocena:"Mroczna prawda" to powieść kryminalna o losach detektywa Fawley, autorstwa Cary Hunter.
Policja otrzymuje zgłoszenie, że jeden z wykładowców na uniwersytecie w Oksfordzie dopuścił się napaści seksualnej na studencie. Dyrektor prosi inspektora Fawley, aby zgłoszenie zostało rozwiązane po cichu. Sprawę otrzymuje zadziory posterunkowy Quinn, który po ostatniej wtopie ma okazje się wykazać. Ale to nie koniec kłopotów! Na wolność po 18 latach wychodzi Gawin Parrie okrzyknięty wówczas "Przydrożnym gwałcicielem". Mężczyzna uważa, że został skazany niesłusznie i nie zamierza zostawić tego bez echa. Przeszłość znów o sobie przypomnij...
"Mroczna prawda" to nic innego jak wyścig z czasem w poszukiwaniu prawdy - prawdy, która niekiedy jest skrzętnie ukryta pod warstwą okrutnych kłamstw i manipulacji, a tylko wytrwałym udaje się dotrzeć do setna sprawy. Zacznijmy od tego, że jest to już 5. tom o losach detektywa Fawley. Sięgając po książkę nie miałam o tym pojęcia, więc przez moment byłam sceptycznie nastawiona, ale tylko przez moment. Ostatecznym rozrachunku okazało się, że czytałam 1. tom "Kto porwał Daisy Mason?", więc nie było tak źle. Jeśli Wy nie znacie wcześniejszych tomów to się nie martwcie. Absolutnie to w niczym nie przeszkadza, bo wszystko jest skrupulatnie wyjaśnione, choćby dzięki legendzie na samym początku książki i jakby nie patrzeć każdy tom to inne śledztwo. Tym razem historia pokazuje, że nie zawsze dobro zwycięża, czasem intrygi się tak zawiłe, że nawet stróże prawa potrafią źle interpretować całe zdarzenie (przykład Fisher i Morgan), nawet czytelnik do końca nie wie, która ze stron mówi prawdę. Spodobał mi się sam sposób napisania tej serii, bo mamy wiele urozmaiceń: przesłuchania, e-mail, podcasty, artykuły z gazet czy komentarze. Fajnie się to czyta, przez co fabuła nie jest monotonna, sporo się dzieje i nie brakuje zwrotów akcji. Przez ten krótki czas zżyłam się z bohaterami i mam już swoich faworytów, a kryminał tak mnie pochłonął, że uporałam się z nim wciągu jednego dnia, więc z pewnością wrócę do całej serii, a Wam ją polecam. (Mój.Książkowy.Raj, 14.06.2021)
Twoja opinia
aby wystawić opinię.