Rzeki Londynu. Peter Grant. Tom 1
Ben Aaronovitch
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Wysyłamy: W ciągu 48h + czas dostawy
Cena normalna: 49.90 zł
Cena promocyjna: 39.78 zł
Oszczędzasz: zł (-20%)
Najniższa cena z ostatnich 30 dni
przed wprowadzeniem obniżki: 39.78 zł
- bony o wartości do 50 zł na kolejne zakupy
- zakładkę do książki
- aromatyczną herbatę
- Paczkomaty InPost 12.90 zł
- Odbiór paczki w punkcie 12.90 zł
- Orlen Paczka 9.90 zł
- Kurier Pocztex 14.90 zł
- Kurier InPost 13.90 zł
- Kurier DPD 15.90 zł
- Kurier DPD 39.90 zł
- Kurier DPD 49.90 zł
- Kurier DPD 69.90 zł
- Kurier DPD 79.90 zł
- Kurier DPD 119.90 zł
- Kurier DPD 89.90 zł
- Wysyłka zagraniczna od 39,90 zł
Darmowa dostawa od 199 zł
Pierwszy tom bestsellerowego cyklu o magicznym Londynie, który pokochali czytelnicy na całym świecie. Peter Grant, młody funkcjonariusz londyńskiej policji, marzy o zostaniu detektywem. Jednak po odebraniu zeznań świadka, który okazał się... duchem, Grant zwraca na siebie uwagę detektywa Thomasa Nightingale’a zajmującego się przestępstwami związanymi z wszel kimi przejawami niesamowitości. Tak zaczynają się jego przygody w pełnym magii mieście, w którym duchy, bogowie i wampiry żyją tuż obok zwykłych mieszkańców, a pradawne zło powraca wraz z falą dziwnych, brutalnych morderstw. Rzeki Londynu to niesamowita i dowcipna podróż w świat magicznych przygód, czarujących postaci i kryminalnych zagadek, która nie pozostawi obojętnym żadnego czytelnika.
- Tytuł
- Rzeki Londynu. Peter Grant. Tom 1
- Autor
- Ben Aaronovitch
- Tłumacz
- Małgorzata Szypuła
- Wydawnictwo
- Zysk i S-ka
- EAN
- 9788382029345
- ISBN
- 9788382029345
- Kategoria
- Literatura\Fantastyka
- Seria
- Peter Grant
- Liczba stron
- 424
- Rok wydania
- 2023
- Oprawa
- Miękka ze skrzydełkami
- Wydanie
- 1
Kod producenta: 9788382029345
Stan produktu: nowy
Średnia ocena: 5, liczba ocen: 1
-
Ocena:,, Wypiłem łyczek kawy. Słowa ,,Właśnie rozmawiałem z duchem, który wszystko widział" nie zdołały wydobyć się z moich ust".
Przed wami bardzo inteligentnie napisana książka. Nie ważne w jak wielkie potrafi was wprawić emocje, jak bardzo zapragniecie krzyczeć, uciekać, bądź niedowierzać w to, co tu się dzieje, to i tak wpierw się zdziwicie w jak ułożony sposób zostało wam to przekazane. To kryminał paranormalnie fantastyczny. Jeszcze nie zdarzyło mi się czytać takiej książki. I o ile kryminały kojarzą wam się tylko z pracą policji, o tyle tutaj będzie nieco inaczej. Ktoś zostanie tu odczłonkowany i sprawa nie byłaby tak straszna, choć z opisu i tak jest, gdyby nie świadek zdarzenia, którym jest duch. Zanim on jednak opowie nam co widział, będziemy wątpili w poczytalność policjanta, zresztą on sam nie wie jak to wytłumaczyć, że osoba doszczętnie przeźroczysta, nie żyjąca od stu dwudziestu lat była świadkiem owego zdarzenia. Jak zatem spisać zeznanie kogoś, kogo nikt nie widzi? Jak potwierdzić, że tropy, którymi idzie podpowiada mu niewidzialny trup? Przyznajcie, że to naprawdę intrygująca opowieść! Sytuacje rozczłonkowanego ciała będą bardzo prawdziwe, drastyczne i do przyjęcia tylko ze względu na dalsze sytuacje, które bywają ze sobą sprzeczne. Im bardziej niesmacznie, tym później robi się śmieszniej, by rozładować napięcie, które się w nas zbiera. Jest tu całkiem sporo dialogów, opisy są z punktu widzenia postaci, a rozdziały ze względu na dodatki humorystyki i fantastyki są długie, jednak biorąc pod uwagę cztery emocje, które są w nich zawarte, są proporcjonalne do treści. Chcę byście wiedzieli, że opowieść nie jest z gatunku tych lekkich, tylko bardziej dla koneserów dobrej i wysoko postawionej lektury. Przy tej książce się myśli, ona sama jakby chce byśmy nad interpretowali jej znaczenie. Mamy tu czarny humor, sarkazmy oraz postawienie pod bramą w sytuacjach krytycznych. Jeśli już pojawia się tu postać fantastyczna, to nie jest ona pusta i przyjaźnie nastawiona. Bywa, że zwraca się w stylu słownym dobranym na aktualne lata w których była obecna. Dla mnie jest to dużym plusem, gdyż autor pokazał swoją wszech wiedzę w tej dziedzinie. Opowieść mogę porównać z winem z lat pięćdziesiątych, gdzie im dłużej leżało, tym bardziej doceniało się jego smak, co nie oznacza, że wszystkim smakowało. Ja widzę i doceniam jej wyjątkowość:-) (przyrodaz, 18.09.2023)Opinia niezweryfikowana zakupem
Twoja opinia
aby wystawić opinię.