Skrywane tajemnice
Diana Palmer
Wydawnictwo: HarperCollins
Wysyłamy: W ciągu 48h + czas dostawy
Cena normalna: 39.99 zł
Cena promocyjna: 26.66 zł
Najniższa cena z ostatnich 30 dni
przed wprowadzeniem obniżki: 26.66 zł
- bony o wartości do 50 zł na kolejne zakupy
- zakładkę do książki
- aromatyczną herbatę
- Paczkomaty InPost 10.90 zł
- Odbiór paczki w punkcie 10.90 zł
- Orlen Paczka 7.90 zł
- Kurier Pocztex 11.90 zł
- Kurier InPost 12.90 zł
- Kurier DPD 13.90 zł
- Kurier DPD 39.90 zł
- Kurier DPD 49.90 zł
- Kurier DPD 69.90 zł
- Kurier DPD 79.90 zł
- Kurier DPD 119.90 zł
- Kurier DPD 89.90 zł
- Wysyłka zagraniczna od 39,90 zł
Darmowa dostawa od 199 zł
Bogaty i wpływowy biznesmen postanowił zniknąć na jakiś czas, ale niektóre tajemnice zawsze w końcu wychodzą na jaw… Zanim Michael „Mikey” Fiore będzie mógł złożyć zeznania przed sądem w ważnej sprawie, ukrywa się w miasteczku Jacobsville w Teksasie. Z obawy przed zamachem rzadko opuszcza dom, lecz pewnego dnia przypadkiem spotyka delikatną i piękną Bernadette, która zdaje się skrywać własne mroczne sekrety. Dochodzą go pogłoski o śmiertelnej chorobie i samotnym życiu Bernadette. Mimo to pragnie ją bliżej poznać, choć w ten sposób naraża ich oboje. Łącząca ich więź szybko przeradza się w namiętność… dopóki nie zostanie ujawniona szokująca prawda.
- Tytuł
- Skrywane tajemnice
- Autor
- Diana Palmer
- Tłumacz
- Janusz Maćczak
- Wydawnictwo
- HarperCollins
- EAN
- 9788327699008
- ISBN
- 9788327699008
- Kategoria
- Literatura\Romans
- Liczba stron
- 304
- Rok wydania
- 2023
- Oprawa
- Miękka
- Wydanie
- 1
Kod producenta: 9788327699008
Stan produktu: nowy
Średnia ocena: 4.5, liczba ocen: 4
-
Ocena:Jeśli szukacie lektury z wątkiem romantycznym to koniecznie musicie zwrócić uwagę na książkę Diany Palmer „Skrywane tajemnice”.
Bernadette to młoda dwudziestoparolatka, która od dzieciństwa boryka się z chorobą – reumatoidalnym zapaleniem stawów. Przez to jest postrzegana przez mężczyzn jako niepełnosprawna i nie ma chętnych, którzy chcieliby się z nią umówić. Gdy pewnego razu wraca do domu, potyka się o płytę chodnika i upada pod nadjeżdżające auto. Ma dużo szczęścia, bo kierowca w porę hamuje, a z czarnej limuzyny wychodzi bardzo przystojny i elegancki mężczyzna. Michael „Mickey” Fiore, bo tak się nazywa, początkowo podejrzewa Bernie o celowe zaplanowanie wypadku, aby zwrócić na siebie jego uwagę. Jakże głupio mu się robi, gdy odkrywa że kobieta rzeczywiście potrzebuje pomocy. Od słowa do słowa i wpadają sobie w oko.
Mickey jest dużo starszy od Bernie, ma trzydzieści siedem lat. Bernie z kolei jest schorowaną kobietą, która potrzebuje pomocy i wsparcia, jednak nie poddaje się i dzielnie walczy z RZS. Zdecydowanie różni się od kobiet z jakimi Fiore się spotykał. Czy takie uczucie ma szansę przetrwać?
„Skrywane tajemnice” to lekka książka, przy której nie trzeba się specjalnie skupić. Znając autorkę można również domyślić się zakończenia, co nie zmienia faktu, że polecam po nią sięgnąć. (justcallmeola, 21.09.2023) -
Ocena:Bernadette prowadzi dość samotne życie i nie do końca jest to jej decyzja. Choroba często zmusza ją do pozostania w łóżku, w szczególności, kiedy ból z nią związany się nasila. Na szczęście pracuje u człowieka, który ją rozumie i nie robi problemu w takie dni. Dzięki temu może się utrzymać, a żyjąc skromnie coś odłożyć na czas, kiedy już nie będzie mogła pracować.
Michael jest człowiekiem bogatym i wpływowym, jest wysoko postawionym członkiem mafii, a jednocześnie bardzo ważnym światkiem. Tylko on może złożyć zeznania, które udowodnią, że jego szef nie dokonał zabójstwa, o które jest oskarżany. Tylko musi do tego czasu przeżyć, dlatego zaszywa się w miasteczku Jacobsville w Teksasie.
Jest jeden z tych dni, w których Bernadette gorzej się czuje, jednak nie na tyle źle, aby zostać w domu. Podczas drogi z pracy niestety się potyka i upada prosto pod koła nadjeżdżającego samochodu, w którym jedzie Michael. Mężczyzna początkowo myśli, że zrobiła to specjalnie, w końcu kobiety miały już różne pomysły, aby się do niego zbliżyć. Jednak kiedy Bernadette prosi tylko o odnalezienie jej laski, która gdzieś się zawieruszyła podczas upadku, Michael zaczyna rozumieć swój błąd. Może ich pierwsze spotkanie nie jest zbyt udane, jednak jego zaczyna coś ciągnąć do niej. Zamierza ją bliżej poznać, pomimo przeciwności, jakie napotka po drodze. Co takiego się stanie? Czy Bernadette da mu szansę? Czy Michael uniknie zagrożenia? Jak potoczy się znajomość tej dwójki?
Diana Palmer jest autorką, której książki lubię. Może nie są jakimiś wielkimi arcydziełami, jednak mnie się podobają. Tak było również w przypadku książki pt.: „Skrywane tajemnice”. Historię Bernadette i Michaela czytało się szybko, była dość ciekawa, wciągająca. Moim zdaniem akcja była sprawnie poprowadzona i były momenty, które mnie zaskoczyły.
Bohaterowe ciekawi, według mnie dobrze wykreowani.
Bernadette to młoda kobieta, która cierpi na poważną chorobę. Niestety wiąże się ona z bólem o różnym nasileniu. Jednak ona się nie poddaje, jest samodzielna, pracuje i stara się żyć w miarę normalnie, chociaż nie zawsze jest to możliwe. To bohaterka miła, sympatyczna, dobra. Osobiście ją polubiłam.
Michael to mężczyzna, który sam o sobie mówi, że nie jest dobrym człowiekiem. Jest członkiem mafii, chociaż jednocześnie prowadzi legalny interes. Ma mnóstwo pieniędzy, co przyciąga do niego kobiety w wiadomym celu. Z jednej strony należy do osób, z którymi lepiej nie zadzierać, z drugiej w stosunku do poznanej niedawno Bernadette jest czuły, opiekuńczy. Również jego polubiłam.
„Skrywane tajemnice” to ciekawa propozycja na leniwe popołudnie. Mnie się podobała i polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA (Mama, żona - KOBIETA, 20.09.2023) -
Ocena:Diana Palmer to autorka do której mam wielki sentyment. Nie jestem w stanie przeczytać wszystkich jej powieści, ponieważ jest ich cały ogrom, ale za każdym razem gdy potrzebuję czegoś lekkiego i sprawdzonego - decyduję się na jej twórczość. Nie będę Was oszukiwać, nie są to książki wygórowane a przewidywalne do bólu i właściwie monotematyczne, ale jednocześnie tak sympatyczne, że osobiście nie potrafię przejść obok nich obojętnie.
Zacznijmy od tego, że fabuła liczy sobie trzysta stron, ale bez problemu przeczytamy ją w jeden wieczór. Wszystko skupia się wokół romantycznych przygód bohaterów, ich dniu codziennym, radościach i smutkach. Wygląda to mniej więcej tak: ptaki śpiewają, sąsiedzi sobie machają, każdy jest wesoły oraz beztroski aż tu nagle dzieje się coś niespodziewanego (spodziewanego). Brzmi to zabawnie i z przymrużeniem oka, ale to taka typowa kobieca proza, w której nie sens odgrywa kluczową rolę a po prostu sam czas spędzony w towarzystwie bohaterów.
Michael "Mikey" Fiore spędza czas w miasteczku Jacobsville w Teksasie, biorąc na przeczekanie przed udziałem w sprawie sądowej. Jego zeznania mają być kluczowe, więc mężczyzna nie jest skory do opuszczania domu. Boi się, że spotka go coś złego. Jednak pewnego dnia spotyka Bernadette i kobieta tak bardzo go intryguje, że ten decyduje się opuścić swoją kryjówkę. Tylko czy mroki przeszłości pozwolą im na pogłębienie relacji?
Może nie jestem do końca obiektywna, może pochwalam coś co tak naprawdę jest garścią różnych absurdów, ale ja tą historię polubiłam, podobnie jak występujące postacie! Jako fanka kryminałów i wszelakich thrillerów z przytupem sięgnęłam po coś co ukoiło moje nerwy, wypełniło wyobraźnię a także pozwoliło miło spędzić czas śledząc przygodę romantyczną, z oczywistym zakończeniem, ale jakże przyjemną dla serca i ducha.
"Skrywane tajemnice" warto potraktować z dystansem, podobnie jak całą prozę autorki, bo chociaż uwielbiam Dianę Palmer to wiem równie dobrze w jakiej tematyce się lubuje - klasycznych romansidłach z miłym zakończeniem. Jestem jednak zdania, że takie książki są nam potrzebne, więc czytam je z uśmiechem na ustach i Wam również polecam jako miłą odskocznię od codziennych obowiązków. (Thievingbooks, 17.09.2023) -
Ocena:Bogaty, przystojny i mający powiązania ze światem przestępczym Michael „Mikey” Fiore przyjeżdża do Jacobsville w Teksasie. Będzie tu ukrywał się aż do czasu rozprawy sądowej. Jako świadek jest bacznie obserwowany i strzeżony. Bardzo rzadko opuszcza wyznaczone miejsce pobytu. Pewnego deszczowego popołudnia spotyka jednak wrażliwą, piękną i ujmującą Bernadette Epperson, asystentkę prawną w biurze Blake’a Kempa. Mikey wstydzi się swojej pierwszej oceny młodej kobiety i postanawia wynagrodzić jej doznaną krzywdę. Wynajmuje pokój w tym samym pensjonacie co Bernie, zaprzyjaźnia się z nią i innymi mieszkankami, ale nie zdradza do końca fragmentów swojego mrocznego życia. Jest jednak świadomy, że fascynuje go niewinna Bernie, którą instynkt podpowiada mu chronić ją przed niebezpieczeństwami. Mimo młodego wieku, Bernie cierpi bowiem na reumatoidalne zapalenie stawów. Złe samopoczucie i bóle nasilają się wraz z gorszą pogodą, toteż czasami musi przy chodzeniu wspierać się laską. Świadoma jest swojej nieporadności i niepełnosprawności oraz tego, że tacy mężczyźni jak Mikey nie są zainteresowani takimi kobietami jak ona. Mimo to, że pochodzą z dwóch różnych światów, zbliżają się do siebie.
Skrywane tajemnice to oczywiście historia miłosna, ale zbudowana na małym wątku kryminalnym. Konwencję właściwie mamy zachowaną: ona- biedna, nie stać ją na leczenie, z wewnętrznymi ranami z przeszłości, nie ma rodziny; on – niezwykle bogaty, nie może opędzić się od wyrafinowanych kobiet, którymi jest znudzony, a w życiu kochał tylko babkę, która nota bene cierpiała na taką samą przypadłość jak Bernie. Bohaterem tej powieści jest członek mafii, który postanawia trochę poprawić swój nadszarpnięty wizerunek. Zarówno Mickey, jak i Bernie skrywają tajemnice. W dodatku znajomość komplikują plotki.
Diana Palmer nie zapomina o wpleceniu w powieść wątków chrześcijańskich: bohaterka nosi imię świętej Bernadetty, jest niewinna i wyznaje zasadę sex po ślubie, w tle brak jest mowy o alkoholu, a o papierosach jest tylko zdawkowo. Pamiętam, że w pierwszych powieściach Palmer wszyscy nieustannie palili i pili alkohole tylko z wyższej półki.
Autorka przypomina historię właściwie każdej znanej postaci tu występującej, o której niegdyś popełniła powieść. Trudno zrozumieć do końca ten zabieg. Wiele też miejsca autorka poświęca analizie choroby Bernie. To kolejna książka o twardym mężczyźnie, chroniącym kobietę, którą kocha. Typowa konwencja Diany Palmer, więc odpoczynek gwarantowany. (Beata W., 17.09.2023)
Twoja opinia
aby wystawić opinię.