Tylko przetrwaj noc

Średnia ocena: 4, liczba ocen: 2

• Ocena:
  Musiała to zrobić. Uciec. To miejsce zbyt mocno przypominało jej o zamordowanej przyjaciółce. Charlie, prześladowana bolesnymi wspomnieniami wyjeżdża
  w rodzinne strony, ale nie będzie sama podczas długiej drogi. Zaczyna się podróż,
  a wraz z nią walka o przerwanie. Dlaczego? Ponieważ Charlie zaczyna podejrzewać, że kierowca, z którym zgodziła się jechać, to seryjny morderca. Dziewczyna jest zdana na łaskę nieznajomego.
  Czy przetrwa tę noc?
  
  "Tylko przetrwaj noc " nie będzie moją ulubioną książką autora. Nie ma zachwytu, ale nie oznacza to, że zupełnie mi się nie podobała. Miałam problem żeby wciągnąć się w tę historię. Początkowo było dla mnie zbyt monotonnie, mało dynamicznie
  i brakowało mi odczuwania napięcia. I kiedy już myślałam, że nic z tego nie będzie, nastąpiła nagła zmiana. Akcja nabiera tempa, pojawia się więcej emocji, niepokoju oraz dramaturgii. Co ważne jest element zaskoczenia, pojawiła się u mnie dezorientacja. Akcja zaczyna przyspieszać, robi się gorąco. Końcówka to totalny armagedon.
  
  Nie żałuję, że poznałam tę historię. Ciekawa fabuła, ze specyficznym klimatem, gdzie większość akcji dzieje się w samochodzie. Interesujący wątek zaburzenia z jakim zmaga się główna bohaterka. To była intrygująca podróż. (Gosiak W., 11.09.2022)
• Ocena:
  Charlie jedzie do domu z nieznajomym mężczyzną. Podejrzewa, że ten jest seryjnym mordercą… pozostaje jej tylko przetrwać tę noc…
  
  Dobrze się bawiłam przy czytaniu tej książki, spodziewałam się, że domyśliłam się zakończenia i moje emocje trochę opadły ALE! Nic bardziej mylnego, bo autor zrobił mi taki zamęt w głowie, że szok! Spodziewałam się banalnego rozwiązania a tu proszę, trochę mózg mi parował. Gdzieś tam przy końcowych rozdziałach coś przewidziałam ale dalej było to dla mnie wielkim zaskoczeniem bo w ogóle nie spodziewałam się takiego finału i obrotu spraw. Ta książka podobała mi się trochę mniej od poprzedniej ale dalej był to sztos.
  
  Bardzo podoba mi się fabuła, bohaterowie są fajnie wykreowani- tajemniczy. Postać chłopaka przyprawia o dreszcze. W ogóle rozdziały są tak pisane, że nie da się przeczytać jednego i odłożyć książki. Moment w którym dziewczyna łączy ze sobą fakty był tak ekscytujący i przerażający jednocześnie, że miałam ciary na plecach. Jak nie przepadam za opisami tak tutaj robiły świetną robotę- czytając ma się wrażenie jakby było się tam razem z bohaterami. Książka liczy koło 360 stron a czyta się jakby miała ze sto.
  
  Zakończenie to czytałam w tak zawrotnym tempie, że sama nie sądziłam, że umiem tak szybko czytać. Polecam, polecam, polecam! (Zaczytanaori, 16.08.2022)