Wzgórze niezapominajek
Anna Bichalska
Wydawnictwo: HarperCollins
Wysyłamy: W ciągu 48h + czas dostawy
Cena normalna: 35.99 zł
Cena promocyjna: 23.03 zł
Oszczędzasz: zł (-36%)
Najniższa cena z ostatnich 30 dni
przed wprowadzeniem obniżki: 23.03 zł
- bony o wartości do 50 zł na kolejne zakupy
- zakładkę do książki
- aromatyczną herbatę
- Paczkomaty InPost 12.90 zł
- Odbiór paczki w punkcie 12.90 zł
- Orlen Paczka 9.90 zł
- Kurier Pocztex 14.90 zł
- Kurier InPost 13.90 zł
- Kurier DPD 15.90 zł
- Kurier DPD 39.90 zł
- Kurier DPD 49.90 zł
- Kurier DPD 69.90 zł
- Kurier DPD 79.90 zł
- Kurier DPD 119.90 zł
- Kurier DPD 89.90 zł
- Wysyłka zagraniczna od 39,90 zł
Darmowa dostawa od 199 zł
Miał być piękny ślub i szczęśliwe życie we dwoje, ale plany rozwiały się w kilka godzin. Lena wyjeżdża do rodzinnej miejscowości nad jeziorem, by w bezpiecznym domu babci leczyć złamane serce. Tam odkrywa, że przyjaciółka z dawnych lat, Julia, która zmarła przed rokiem, coś jej zostawiła. W szkatułce w niezapominajki czeka list i wskazówki do odkrycia tajemnic, które dotyczą Leny, Julii i paru bliskich osób. Lena postanawia wyjaśnić wszystkie sekrety i poznać prawdę - nie tylko o sobie.
- Tytuł
- Wzgórze niezapominajek
- Autor
- Anna Bichalska
- Wydawnictwo
- HarperCollins
- EAN
- 9788327631053
- ISBN
- 9788327631053
- Kategoria
- Literatura\Obyczajowa
- Liczba stron
- 288
- Format
- 14.5x21.5x1.9 cm
- Rok wydania
- 2017
- Oprawa
- Miękka
- Wydanie
- 1
- Waga
- 0.292 kg
Kod producenta: 9788327631053
Stan produktu: nowy
Średnia ocena: 4.9, liczba ocen: 7
-
Ocena:Każda rodzina ma swoje mroczne tajemnice. Niektóre latami czekają na to, by ujrzeć światło dzienne. Inne zaś nigdy nie zostaną ujawnione i na zawsze pozostaną ukryte głęboko w ludzkich sercach. Jeśli chcecie się dowiedzieć jakie sekrety skrywa „Wzgórze niezapominajek” Anny Bichalskiej?” to zapraszam do recenzji.
.
Lena, 32-latka po zdradzie narzeczonego ucieka w rodzinne strony, by tam odnaleźć spokój i uspokoić zranione serce. Podróż na wieś jest dla niej jednocześnie podróżą w przeszłość, która całkowicie i niezaprzeczalnie odmieni jej dotychczasowe życie. Przyznam się, że na początku bałam się, że będzie to kolejna przeciętna obyczajówka z elementami romansu, ale autorka poprowadziła tę historię w zupełnie nieoczekiwaną stronę. „Wzgórze niezapominajek” to ciepła i wzruszająca opowieść o miłości, przyjaźni i konsekwencjach niewłaściwych decyzji. Ta historia najpierw ogrzała moje serce, a potem rozdarła je na kawałki. Przepiękna, wzruszająca, przepełniona interesującymi postaciami i urokliwymi miejscami. Momentami miałam ochotę zamknąć oczy i przenieść się na wieś, spróbować wypieków babci Leny, pójść wraz z Driadą i małą Adą na spacer, zachwycać się tamtejszą urokliwą przyrodą. Co najważniejsze, każda z nas może w tej opowieści odnaleźć siebie. Któż z nas nie marzy o prawdziwej miłości, o która przyjaźni przetrwa próbę czasu, czy o szczęśliwym i bezpiecznym domu rodzinnym? Wbrew pozorom nie różnimy się od siebie aż tak bardzo i wszyscy pragniemy tego samego.
.
Z tej historii wręcz bije dojrzałość pisarska autorki, jej czuły zmysł obserwacji i talent do przelewania emocji na papier. Powiem wam w tajemnicy, że to jak dotychczas najlepsza książka z gatunku literatury obyczajowej, jaką dane mi było recenzować. Perfekcyjnie napisana, znajdziecie tu wszystkie emocje świata, wylejecie hektolitry łez i obgryziecie paznokcie aż do skórek w oczekiwaniu na finał. Mam szczerą nadzieję, że „Wzgórze niezapominajek” doczeka się ekranizacji, bo naprawdę na nią zasługuje.
.
Ta książka to samo życie. Rodzinne tajemnice skrywane głęboko w ludzkich sercach przez długie lata, strach, który nie pozwala ujawnić prawdy aż wreszcie zakończenie, które uczy i daje nadzieję. Niektórzy mogliby, by powiedzieć, że za dużo tu tajemnic, osobistych tragedii i szczęśliwych lub mniej szczęśliwych zbiegów okoliczności. Ja powiem, że jest ich tyle, ile być powinno. Nasze życie także, jeśli popatrzymy na nie z dłuższej perspektywy, też przepełnione jest cierpieniem, trudnymi decyzjami i rozstaniami z osobami, które były nam bliskie.
Ps. Agnieszka Postrzygacz – uwielbiam twój głos.
.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję @harpercollinspolska (violet.and.dog, 14.10.2023)Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:Z prozą Anny Bichalskiej, pisarki pochodzącej z Podlasia, zetknęłam się kilka lat temu za sprawą powieści obyczajowej Dom po drugiej stronie jeziora. Książka dostarczyła mi wtedy wielu przyjemnych wrażeń i postanowiłam sięgnąć po inne powieści autorki z cyklu Błękitne Brzegi. Wybrałam do przeczytania pierwszą część z serii Wzgórze Niezapominajek.
Maj 2014 rok, Błękitne Brzegi. Julia wyjmuje z pnia drzewa szkatułkę z wyblakłym motywem niezapominajek na wieczku i wkłada do niej list oraz instrukcję mającą wyjaśnić tajemnice z dawnych lat.
Sierpień 2016 rok, Błękitne Brzegi. Lena po rozstaniu z chłopakiem wyjeżdża z Warszawy, gdzie pracowała w agencji reklamowej i udaje się do domu babci Florentyny w Błękitnych Brzegach, by zaznać trochę spokoju i wyleczyć złamane serce.
Autorka przedstawia historię z dwóch perspektyw. Przeszłość poznajemy z relacji Julii, a wydarzenia współczesne opowiada Lena. Lena po rozstaniu z narzeczonym czuje pustkę, ale zdaje sobie sprawę, że nie pasowali do siebie, ciągle się oszukiwali i byli ze sobą przez cztery lata tylko dla własnego komfortu i bezpieczeństwa. Stara się odpocząć, wszystko przemyśleć i poukładać, ale oprócz tego jest coraz bardziej zaciekawiona rozwiązaniem zagadki z przeszłości. Jej przyjaciółka z dzieciństwa pozostawia wskazówki, które mają doprowadzić do odkrycia sekretów bliskich im osób. Autorka ciekawie prowadzi ten wątek i z przyjemnością, a także zaskoczeniem poznawałam koleje losu bohaterów. Cała historia nie jest przegadana, ale dopracowana w drobiazgach i napisana lekkim piórem.
Wzgórze niezapominajek to słodko-gorzka opowieść o odkrywaniu tajemnic z przeszłości, które mają wpływ na życie bohaterów, na miłość i przyjaźń. Dobrze wykreowani bohaterowie, ciekawa fabuła i lekka narracja sprawiają, że książkę czyta się szybko i przyjemnie. Serdecznie polecam na jesienny wieczór:) (JolaK, 01.10.2023)Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:Miało być jak w bajce. Ślub z ukochanym mężczyzną i wspólne życie.
Mariusz okazał się jednak nie tym jedynym i Lena wraz z uratowaną przez siebie suczką zostały same. W takich chwilach kobieta mogła liczyć na wsparcie Florentyny, ukochanej babci, która mieszka w malowniczym domku w małym miasteczku. Jednak ten wyjazd zmieni życie Leny o sto osiemdziesiąt stopni. Zagadki, tajemnice z przeszłości i szansa na nową miłość – to wszystko znajdziemy we „Wzgórzu Niezapominajek” Anny Bichalskiej.
A o co chodzi z tymi zagadkami? Lena otrzymuje wskazówki od Julii, zmarłej przyjaciółki, która przed laty odeszła bez słowa. Lenie było wtedy bardzo ciężko, bo dotknęła ją wielka tragedia – jej brat Olek zginął w wypadku motocyklowym. Chłopak był bliski Julii, a ta nie zjawiła się nawet na jego pogrzebie. Co stało się wiele lat temu?
Niezwykle klimatyczna historia rodzinna, która bardzo mnie poruszyła. Sam motyw tajemnicy budzi we mnie zawsze ogromne zainteresowanie. Byłam tak ciekawa co się stało przed laty, że pochłonęłam książkę w jeden wieczór. Z niecierpliwością biorę się za kolejny tom, a Wam polecam tą historię. (justcallmeola, 26.09.2023)Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:Lena była zawsze pragmatyczna. Taki też był i jej związek. Nie kochała swojego narzeczonego szaleńczą miłością, ale była z nim z rozsądku. Mimo to jego zdrada i tak ją zabolała. Załamana dziewczyna postanowiła leczyć złamane serce w swojej rodzinnej miejscowości pod troskliwym okiem babci.
Tam odkrywa wiadomość od Julii, nieżyjącej już przyjaciółki z dawnych lat. W szkatułce w niezapominajki czeka na nią list i wskazówki do odkrycia tejemnicy sprzed lat. Lena musi sama podjąć decyzję, czy chce poznać informacje o swoich bliskich i sobie samej, które mogą wiele zmienić. Aby je poznać będzie musiała rozwiązać trzy zagadki. Nieoczekiwanie znjadzie także pomocnika w postaci przystojnego sąsiada babci.
Powieści Anny Bichalskiej mają jakąś magię w sobie. Kiedy zaczynam je czytać, to odrobinę ciężko jest mi się w czuć, ale po chwili dosłownie znikam, bo pochłania mnie stworzona przez nią historia. Przeszłość miesza się z teraźniejszością. Początkowo te dwa obrazy są tak zupełnie różne i wydaje się, że nie mają ze sobą nic wspólnego, a dopiero na koniec tworzą spójną całość. Tym razem nie było tego zbyt wiele i historia z przeszłości nie była zbyt skomplikowana. Właściwie była szczątkowa i bez niej cała powieść byłaby świetna, bo przede wszystkim spodobała mi się historia Leny i Marcina. Autorka świetnie przedstawiła początkową fascynację, która stopniowo zaczęła przeradzać się w głębsze uczucie. Jednak najbardziej urzekło mnie tutaj ciepło, które biło z każdej strony. Aż zaczęłam marzyć o słonecznym lecie w drewnianej chacie, spokoju, domowych specjałach, przepysznych wypiekach i naturze. Bardzo się cieszę, że będę miała jeszcze okazję kontynuować, niestety tylko książkowy, pobyt w Błękitnych Brzegach, bo kolejny tom już na mnie czeka. (Królewskie Recenzje, 19.04.2023)Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:Jakiś czas temu miałam okazję przeczytać powieść Anny Bichalskiej pt.: „Kufer tajemnic”. Jak się jednak niedawno okazało, była to trzecia część cyklu pt.: „Błękitne Brzegi”. Na szczęście udało mi się zdobyć dwa pierwsze tomy tej serii i mogłam ją na spokojnie nadrobić.
„Wzgórze niezapominajek”, bo tak naprawdę od tej części powinnam zacząć, opowiada historię Leny, która po zerwaniu zaręczyn na jakiś czas przenosi się do babci, żeby odpocząć i nabrać dystansu. Jednak pewnego dnia całkiem przypadkowo znajduje tajemniczą szkatułkę, zostawioną dla niej przez jej zmarłą przyjaciółkę Julię. Kobieta przygotowała dla głównej bohaterki list i wskazówki mające wyjaśnić, dlaczego zniknęła bez słowa jakiś czas temu… Przy okazji na jaw wyjdą też inne sekrety, skrywane przez lata.
Czasem lubię przeczytać właśnie taką obyczajówkę z motywem rodzinnej tajemnicy. We „Wzgórzu niezapominajek” narracja przedstawiona jest z dwóch perspektyw, dzięki czemu możemy poznać zarówno życie Julki, jak i aktualne wydarzenia opowiadane przez Lenę. Dużym zaskoczeniem okazały się dla mnie sekrety, które odkryła protagonistka. Muszę przyznać, że akurat takich się nie spodziewałam, więc element zaskoczenia w powieści zdecydowanie się znalazł. Te zatajone informacje były naprawdę dużego kalibru.
Książka ta tylko potwierdziła to, że autorka ma bardzo dobre pióro, które się szybko i przyjemnie czyta. Z chęcią poznam pozostałe tytuły Pani Anny. (AMN, 25.01.2023)Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:Anna Bichalska zabiera nas w porywającą podróż ku odkrywaniu rodzinnych sekretów. Kusi tajemnicą sprzed lat, ciekawą fabułą oraz realną kreacją bohaterów, gwarantując idealną przygodę na spokojne leniwe popołudnie.
Chociaż książka liczy sobie trochę ponad dwieście stron i wydaje się, że nie ma czasu na konkretne rozwinięcie akcji to jest odwrotnie: opowieść jest dopracowana a przy tym nie przegadana, ponieważ stawia na to co dzieje się tu i teraz, w międzyczasie jedynie nawiązując do emocji towarzyszącej głównej bohaterce. Przez wzgląd na stosunkowo krótką fabułę dużo się dzieje a mi bardzo podoba się takie rozwiązanie sprawy, ponieważ mogłam zapoznać się z treścią w jeden wieczór i na całego popuścić wodze fantazji.
Lena ucieka do rodzinnego domku położonego nad jeziorem, by zapomnieć o dramacie, który zrujnował jej życie. Miał być ślub i szczęśliwe zakończenie a okazało się, że nie jest jej to pisane. Jednak pobyt w małej miejscowości postawił jej złamane serce na nogi a list pozostawiony przez zmarłą przyjaciółkę otworzył oczy na tajemnicę sprzed lat. Powoli, krok za krokiem, Lena zaczęła rozwiązywać zagadkę, która okazała się bardzo osobistym zderzeniem z inną rzeczywistością. Dowiedzieliśmy się bowiem nowych faktów na temat bohaterki, jej zmarłej przyjaciółki a także kilku innych zaangażowanych w sprawę osób a cała sytuacja nabrała mocno emocjonalnego wydźwięku.
To powieść typowo obyczajowa, która nawiązuje do prozy życia. Okazuje się, że to co często bierzemy za pewnik może odmienić się w ułamku sekundy i wywrócić nasze życie do góry nogami. Autorka uczy nas zatem, by nie stawiać na konkretną przyszłość, by nie planować z wyprzedzeniem a żyć chwilą, cieszyć się tym co mamy i po prostu doceniać bliskie nam osoby, których kiedyś może zabraknąć. Nie ukrywam, że podczas czytania pojawiło się kilka chwil wzruszenia, ale nie mogłam inaczej, ponieważ Anna Bichalska pisze bardzo szczerze, świadomie, tak, że fabułę jej powieści bardzo łatwo mogłam przełożyć na prawdziwe życie a bohaterowie szybko znaleźli ze mną wspólny język.
"Wzgórze Niezapominajek" to piękna opowieść o przeszłości, która ma wpływ na teraźniejszość nawet jeśli nie zdajemy sobie z tego sprawy. Otwiera oczy na to co nas otacza, daje czytelnikowi do myślenia i jednocześnie serwuje przyjemną lekturę, idealną w duecie z kubkiem gorącej herbaty. Proza Anny Bichalskiej jest pełna nieskrepowanych uczuć i bohaterów takich jak my, więc zdecydowanie warto dać jej szansę. (ThievingBooks, 23.10.2022)Opinia niezweryfikowana zakupem
-
Ocena:,,Wzgórze niezapominajek" stanowi pierwszy tom obyczajowej serii, która będzie idealnym wypełnieniem wolnego czasu dla kobiet w różnym wieku. W związku z tym iż kilka lat temu miałam okazję poznać pióro tej polskiej pisarki, które bardzo przypadło mi do gustu, nie mogłam przejść obojętnie również obok tego wydania. Niewątpliwie jest to jedna z tych lektur, na które należy przygotować sobie odpowiednią ilość czasu, gdyż jest się w czym zaczytać w jeden wieczór.
Główną bohaterką tego wydania jest Lena, kobieta, w życiu której właśnie miały miejsce dość poważne zawirowania. W celu leczenia złamanego serca wyjechała do domu babci. To właśnie wtedy dowiedziała się, że jej zmarła przed rokiem przyjaciółka Julia coś dla niej zostawiła. Lena postanowiła zapoznać się z treścią listu oraz spróbować podążać zgodnie z zawartymi w nim wskazówkami.
,,Wzgórze niezapominajek" Anny Bichalskiej stanowi pierwszy tom obyczajowej serii. Na rynku wydawniczym dostępne są już również kolejne tomy tego cyklu. W związku z tym nie zaszkodzi zainteresować się ich lekturą, gdyż jest to jedna z bardzo dobrze napisanych serii. W tej części przeszłość świetnie miesza się z teraźniejszością i ma na nią bardzo duży wpływ. Serdecznie polecam miłośnikom wszystkich powieści obyczajowych. (Paulina, 18.10.2022)Opinia niezweryfikowana zakupem
Twoja opinia
aby wystawić opinię.